Mistrzowie Dydaktyki – Projekt MEiN (pierwotnie MNiSW)

In for an inch, in for a mile: Mistrzowie Dydaktyki ponownie on board.

Środek wakacji, przełom lipca i sierpnia pandemicznego A.D 2021. A dokładnie na dzień 1 sierpnia ustawiono deadline zgłoszeń do MofD Advanced Program. Trudno o trudniejszy termin dla akademików w Polsce, zmęczonych trwającą czasem do połowy lipca sesją, obronami dyplomowymi, dokańczaniem administracyjnych obowiązków w uczelni.

A jednak grupa kilkuset uczestników wcześniejszych edycji Mistrzów Dydaktyki z polskich uczelni, tych, którzy wyjeżdżali na wizyty studyjne a potem skrupulatnie prowadzili tutoring oraz urozmaiconą dydaktykę autonomizującą w swoich uniwersytetach, wypełniając przy tym setki papierów, formularzy, raportów… właśnie ci, po raz kolejny z powodu znanego tylko im, zrezygnowali z jeszcze jednego dnia wakacji. Gdzieś daleko w górach, polskich lub nie, nad morzami, polskim lub innymi, usiedli po raz kolejny do formularzy i .. napisali zgłoszenie.

Jestem w tym gronie zapaleńców, a może należy napisać – akademików konsekwentnych, którzy czerpią z programu wielkie korzyści mimo faktu, iż z reguły i tak są dobrymi dydaktykami, badaczami czy organizatorami. W dodatku aktywnymi na bardzo wielu polach nie tylko dydaktycznych, ale także badawczo – naukowych i organizacyjnych. Dlaczego więc podejmują się kolejnych obowiązków, wiążących się niewątpliwie z kolejnym projektem wdrożeniowym na poziomie swoich instytucji? Poza całą toną innych zadań, wyzwań, badań i pracy dydaktycznej?

Pandemia Covid – 19 przerwała również i ten program na 1,5 roku, a raczej przeniosła jego realizację do sieci.  Wszyscy wiemy, że okres ten przyniósł wiele nowych problemów, z którymi musieliśmy się borykać w ramach podstawowych obowiązków. A jednak pasjonaci dobrego kształcenia z uporem realizowali także ten program. Niektórzy szkolili się zdalnie, zdalnie też prowadzili zajęcia tutorskie.

Z nadzieją, że w końcu przecież to się zmieni.

I zmieniło się jesienią 2021 na tyle, by móc ponownie się spotkać w kontynuacji programu już na poziomie zaawansowanym. Gdy więc pojawiła się opcja STACJONARNEGO  spotkania w Warszawie, inaugurującego cykl czterech 5 – dniowych „szkół” na trzech różnych ścieżkach szkoleniowych przez okres prawie dwóch lat, TRZEBA BYŁO TU BYĆ. Zdecydowało się na pierwszą edycję Advanced Program pięciu, łącznie ze mną, Kolegów i Koleżanek: troje z Wydziału Filologicznego oraz dwoje z Wydziału Prawa UG.

Wrócę do mojego ulubionego pytania: dlaczego?

Najważniejszy powód: by ponownie zapalić w sobie iskrę motywacji. Bo takie spotkania z ludźmi, którzy podobnie myślą o kształceniu akademickim, mają podobne pasje i kompetencje, które w dodatku potrafią i chcą rozwijać, to niezmierzone morze usensowiania pracy dydaktycznej na poziomie szkolnictwa wyższego. Ten sens płynie nie tylko od prowadzących, którzy dzielą się z uczestnikami swoją wiedzą profesjonalną, doświadczeniem, badaniami i praktykami z obszarów liderowania w akademii, koordynowania procesów dydaktycznych, budowania relacji w zespołach, czy też sposobów doskonalenia i rozwijania profesjonalnych kompetencji oraz tożsamości nauczyciela akademickiego. Organizatorzy kursów doskonalących z Uniwersytetu w Groningen to ludzie niezwykle kompetentni. Praca z nimi to niekłamany, autentyczny proces uczenia się od Mistrzów. Uczenia się w sposób, w którym własna refleksja pozwala na wkładanie w podane przez nich propozycje rozwiązań – własnych treści i kontekstów.

Ale ten sens płynie także z rozmów, dyskusji, wymiany przykładowych problemów i sposobów ich rozwiązania pomiędzy nami – nauczycielami. Uświadamiamy sobie, że niektóre kwestie i problemy są wspólne, inne zróżnicowane. Czerpiemy od siebie w atmosferze koleżeńskiej, przyjaznej atmosfery, pozbawionej stopni i tytułów naukowych, hierarchii funkcyjnych, zależności kolegialnych.

I to jest naprawdę wartościowe, wspaniałe. Najlepsze.

***

Ja osobiście wybrałam i aplikowałam na ścieżkę łączoną: Educational Leadership plus Train the Trainer. Z racji przyjemności bycia częścią zespołu CDDiT , procesy związane z pracą zespołową, z przewodzeniem pewnym inicjatywom, rozwiązywaniem potencjalnych konfliktów, zapobieganiem ryzykom, projektowaniem okoliczności najlepszych dla realizacji kreatywnych celów – to przydatne i ciekawe umiejętności. Jako z kolei szkoleniowiec i nauczyciel innych nauczycieli (in-service i pre-service) uczymy się ze współuczestnikami tej grupy sposobów refleksyjnego podejścia do własnej dydaktyki oraz tego, jak nauczyć tego naszych studentów i już aktywnych kolegów i koleżanki akademiczki na kursach doskonalących. Zabieramy pakiet cennych ćwiczeń, zadań, kreatywnych narzędzi do reflektowania. Za szczególnie cenne uważam ćwiczenia i narzędzia do dokonywania refleksji nad osobistym podejściem do zmiany, do własnego rozwoju jako profesjonalisty w konkretnym, możliwym i realnym kontekście uczenia się we własnej uczelni. W światowej literaturze przedmiotowej na ten temat, rozwijanej konsekwentnie od około 20 lat, znajdujemy jednak nie tylko narzędziowo – instrumentalne podejście do samodoskonalenia. Zaskakująco silnie wybrzmiewa w tym kontekście dbałość o służebną rolę nauczyciela wobec studenta, dbałość o jego dobrostan, jak też własny. Szczególnie w trudnych procesach zmiany, które trwają długo i mają nieprzewidywalną naturę.

I dlatego właśnie cenię to szkolenie, tych ludzi, którzy tu się spotykają.

Oni są nie tylko profesjonalistami, ale też „misjonarzami” dobrej, otwartej, szczerej, i bardzo głęboko rozumianej dobrej edukacji akademickiej na miarę współczesnych czasów.

Niezwykle inspirujące.

Przywracające wiarę w sens wysiłku dydaktycznego.

Projekt Mistrzowie Dydaktyki dojrzewa w Polsce i w jego ramach dojrzewa też powoli zmiana w myśleniu o roli i wadze dobrego, sprofesjonalizowanego i owocnego kształcenia młodych pokoleń. Tę zmianę w sobie zabierają z Warszawy uczestnicy programu, rozwożąc ją z powrotem do swoich uczelni.

Jeśli powiedziało się A, to trzeba powiedzieć B.

Konsekwencja – klucz do wszystkiego.

***

CZAS NA DWULETNIE WDROŻENIA!

Od roku akademickiego 2020/2021, pomimo trudnej sytuacji jaką zgotowała nam globalna pandemia Covid – 19, polskie uczelnie wyższe przygotowały się do rozpoczęcia drugiego etapu Projektu Mistrzowie Dydaktyki – Wdrożenia. Tym razem wyjątkową ścieżką spersonalizowanego kształcenia objęci zostaną studenci II roku studiów pierwszego stopnia, na różnych wydziałach i kierunkach, przez dwa lata ich studiów akademickich. Obok regularnego programu studiów, podejmują współpracę z doświadczonymi tutorami, którzy potowarzyszą im w tej fascynującej podróży po obszarach wiedzy i samorozwoju, jakiego pragną i potrzebują.

Projekt Mistrzowie Dydaktyki – Wdrożenia jest projektem ogólnopolskim, ministerialnym, zatem kryteria rekturacji oraz zasady współpracy są po raz pierwszy bardziej ujednolicone we wszystkich instytucjach. Dotąd tutoring implementowany był w bardzo różnych formach i kształcie, wplatany w pensa dydaktyczne lub realizowany poza nimi, prowadzony w ramach seminariów lub też przedmiotów do wyboru. Obecnie jesteśmy świadkami pierwszego systemowo wdrażanego tutoringu akademickiego w Polsce!

Uniwersytet Gdański należy do jednej z uczelni biorących udział w projekcie. Oto oferta, jaką przedłożyliśmy z paroma tutorami tylko na Wydziale FIlologicznym. Poza nim, kilka innych wydziałów podobnie realizuje założenia projektu.

Przed nami ciekawa, poznawczo inspirująca przygoda pracy ze studentami i studentkami, którzy CHCĄ DOBROWOLNIE sięgać po więcej i więcej. To wspaniałe uczucie obserwować ten zapał, ambicje, intelektualny głód i młodzieńczą energię do poszerzania swoich perspektyw.

Oferta tutoringu w ramach programu Mistrzowie Dydaktyki – WYDZIAŁ FILOLOGICZNY UNIWERSYTETU GDAŃSKIEGO

______________________________________________________

dr hab. Magdalena Bielenia-Grajewska, prof. UG

(Instytut Anglistyki i Amerykanistyki)

Z wykształcenia jestem anglistą (mgr UG) oraz ekonomistą (mgr PG). Ukończyłam także studia podyplomowe z zakresu zarządzania projektami i komercjalizacji wiedzy (PG) oraz z tematyki zarządzania strefą euro (UG). Pracę doktorską poświęciłam tłumaczeniu terminów związanych z bankowością inwestycyjną, zaś habilitacja dotyczyła tożsamości językowej. Interesuję się nauką języków obcych , pasjonuje mnie kultura Włoch i Japonii.

Ukończyłam liczne kursy związane z tutoringiem i coachingiem, edukacją spersonalizowaną zajmuję się od lat.

Tutoring w zakresie akademickim oferuję w zakresie komunikacji interpersonalnej i  międzykulturowej, tłumaczeń i lokalizacji, tożsamości, dydaktyki języka biznesu,  metafor i symbolizmu w języku, wielojęzyczności i polityki językowej, zarządzanie projektami, ekonomii języka i języka ekonomii.  Tutoring według mnie to także praca nad samym sobą, poszerzanie swoich horyzontów, zdobywania nowych umiejętności, praca nad komunikacją werbalną i pozawerbalną, doskonalenie radzenia sobie w sytuacjach nowych i trudnych. W związku  z tym moje podejście do tutoringu jest holistyczne, pozwalające uczestnikom nie tylko na dyskusję merytoryczna, lecz jest  także ukierunkowane na wzbogacanie szeroko pojętych umiejętności interpersonalnych.

dr Beata Karpińska-Musiał

(Instytut Anglistyki i Amerykanistyki)

ptr

Jestem magistrem anglistyki oraz doktorem pedagogiki. Pracuję w Uniwersytecie Gdańskim od 16 lat, a edukację spersonalizowaną uprawiam intensywnie w praktyce oraz badam ją naukowo od ponad 6 lat. Jako akredytowana przez Collegium Wratislaviense tutorka, certyfikowana mentorka (Stowarzyszenie PROMENTOR) oraz trenerka tutorów pracuję nieustannie, obok regularnej pracy akademickiej, nad wspieraniem w rozwoju akademickim zarówno studentów w murach Uniwersytetu Gdańskiego, jak też tutorów z różnych uczelni w Polsce.

Zapraszam na tutoriale poświęcone tematom w bardzo szerokim spektrum zagadnień pedagogicznych oraz glottodydaktycznych. Bezpośrednio w obszarze moich zainteresowań badawczych leżą dydaktyka akademicka i językowa (FLT), jakość kształcenia, rozwijanie postaw społecznych w relacjach nauczyciel – uczeń/student, porozumienie bez przemocy, komunikacja w tutoringu oraz w relacjach zawodowych, społecznych i edukacyjnych. Równie często zajmuję się w projektach studenckich oraz tutorialach zagadnieniami motywacji nauczyciela i ucznia w glottodydaktyce, przemocą symboliczną w szkołach, specyficznymi problemami w uczeniu się, budowaniem podmiotowości ucznia, psychologią pozytywną.

Oferuję tutoriale które mogą, ale nie muszą dotyczyć bezpośrednio ww. wspomnianych obszarów. Zawsze podążam w nich za pasjami i zainteresowaniami tutees, pomagam też wydobyć owe zainteresowania z bogatych, a nie zawsze uświadamianych zasobów każdego studenta czy studentki. Pracuję zarówno w tutoringu czysto naukowym, jak też rozwojowym.

Więcej o mnie, moim podejściu do kształcenia oraz obszarach współpracy tutaj: www.be3tutomento.com

dr Magdalena Grabowska

(Instytut Lingwistyki Stosowanej)

Z wykształcenia jestem anglistką. Ukończyłam również studia podyplomowe z zakresu tutoringu i coachingu w edukacji w Collegium Da Vinci oraz kurs coachingu według standardów ICF w Szkole Coachów Meritum.

Tutoring, w moim rozumieniu, to przede wszystkim relacja oparta na zaufaniu, która sprzyja harmonijnemu rozwojowi człowieka. Tutoring pozwala na rozpoznanie swoich mocnych stron, określenie celów oraz dążeń. Tutor towarzyszy podopiecznemu w procesie realizacji tych celów.

Moje zainteresowania naukowe dotyczą obszaru etnografii lingwistycznej. Zbadałam i opisałam kulturę komunikacyjną w społeczności baptystycznej.  Badam dyskurs religijny, w tym także dyskurs religijny osób LGBT+. Interesuje mnie narracja tożsamościowa osób o nieheteronormatywnej orientacji psychoseksualnej. Chętnie badam także dyskurs medialny z zakresu praw człowieka. Jak dotąd, osoby, z którymi pracowałam tutoringowo były zainteresowane poszerzaniem swojej wiedzy na temat komunikacji, feminizmu oraz problematyki LGBT+.

Oprócz tutoringu naukowego, oferuję również sesje rozwojowe z zakresu coachingu. Dzięki narzędziom, które poznałam na kursie w szkole Meritum, potrafię pomóc w podjęciu decyzji, przygotowaniu się do zmiany w życiu czy rozwiązaniu konfliktu.

 dr Grzegorz Grzegorczyk

(Instytut Lingwistyki Stosowanej)

obraz_2020-12-11_233559

Pracuję jako tutor od 2013 roku w dwóch obszarach: rozwojowym i akademickim. Co możecie zyskać dzięki ucząc się ze mną? Najlepiej opowie o tym jedna z moich studentek i podopiecznych w procesie tutorskim, Aleksandra Kaczmarek: https://drive.google.com/file/d/1pkGXKNBvYzPg3H9SZ91hkJZ25pfd0al9/view?usp=sharing

W tutoringu typowo akademickim proponuję tematy z obszaru badań nad językiem oraz komunikacją. Mogę też wspomóc osoby chcące wypracować sobie narzędzia krytycznego myślenia i efektywnego pisania. Studenci, którzy pracowali ze mną interesowali się też językiem perswazji, retoryką rozmowy, filozofią języka, metaforyką, językiem jako narzędziem poznawania i rozumienia świata, itp.

Prowadziłem procesy edukacyjne w obszarze psychoedukacji, wspomagając studentów w nabywaniu i podnoszeniu umiejętności autoprezentacji i prowadzenia wystąpień publicznych, zarządzania sobą w czasie, budowania motywacji wewnętrznej, wydobywaniem ich mocnych stron, projektowaniem kariery zawodowej oraz radzenia sobie ze stresem.

Oprócz tego pomogłem wielu osobom w budowaniu zdrowych relacji,  rozwiązywaniu problemów decyzyjnych oraz podnoszeniu kompetencji interpersonalnych.

Więcej informacji o mnie można znaleźć tu:

http://grzegorzgrzegorczyk.pl/o-mnie i tu: http://grzegorzgrzegorczyk.pl/oferta

 

Good Practice Days for Ghent groups – on the go!

img_20200131_004716

W dniach 27 i 28 stycznia 2020 hotel Campanile w Krakowie gościł pierwszą, mieszaną grupę „Mistrzów Dydaktyki”, którzy uczestniczyli wiosną 2019 w wizycie studyjnej w uniwersytecie w Gandawie. Sponsorem wydarzenia jest MNiSW oraz UE, a Organizatorami i prowadzącymi (rewelacyjnie dbającymi o balans między wysiłkiem, pracą i rozrywką) –  Partnerzy z Ghent. Grupę określiłam „mieszaną” z racji tego, że podzielono nas według reprezentowanych dziedzin naukowych, a nie według list uczestników z konkretnych wyjazdów. W ten sposób merytoryczna praca, która jak się okazało, czekała nas przez te dwa dni, korelowała z problematyką bliską większości z nas: reprezentantów nauk społecznych i humanistycznych. Posunięcie to miało naprawdę duży sens, chociaż niektórzy liczyli na spotkanie ze znajomymi z grup studyjnych. Było jednak zawsze parę osób znających się wg tego klucza, chociaż nie wszyscy. Głównym celem tej konferencji było podsumowanie dotychczasowych wdrożeń innowacji edukacyjnych projektowanych w ramach „Mistrzów”, swoista superwizja, zakończona zamknięciem projektu i otrzymaniem certyfikatów uczestnictwa.

Po raz kolejny „Gandawczycy” wzięli udział w dynamicznym, inspirującym i bardzo twórczym wydarzeniu edukacyjnym. Jeśli ktoś z nas sądził, że przyjedziemy tylko na miłe, towarzyskie spotkanie podsumowujące, to się zdziwił! Spotkanie było oczywiście bardzo miłe, ale .. jakże pracowite!

Organizatorzy zafundowali nam u progu sesji egzaminacyjnych w naszych uczelniach dwa bardzo intensywne dni warsztatów. Po wstępnej wymianie dobrych praktyk, czyli sposobów w jakie realizujemy nasze innowacje dydaktyczne wprowadzane w ramach „Mistrzów”, braliśmy udział w takich ciekawych działaniach, jak:

Speed dating 1 – rozmowy na jeden wybrany z kilkunastu (w postaci kart) wątek związany z możliwością nowej współpracy z osobą, z którą „randkujemy”, jej uczelnią, zespołem

Speed dating 2 – wymiana autorefleksji na temat własnych praktyk i postaw w pracy dydaktycznej na bazie hasła „advertise yourself” i logotypów różnych firm lub inicjatyw społecznych

Speed dating 3 – wizualizacja własnych sieci współpracy w obszarze badań i dydaktyki – jak wyglądają obecnie, a jak mogłyby wyglądać idealnie? (ciekawa forma refleksji nad kierunkiem dalszego działania w zespołach, mind mapping, poster)

– WHEELS OF DIDACTIC FORTUNE – projektowanie zagadnienia, celów kształcenia, technologii kształcenia (metodyki) na podstawie wylosowanych na (prawdziwym!) kole fortuny trzech aspektów: metody pracy ( np. PBL), narzędzia LMS (Learning Management System, np. monitoring online, uploading stages of work), współ-oceniania (Co-assessment). To akurat trzy aspekty, które wylosował mój zespół, a było ich na kole fortuny kilkadziesiąt. Praca naprawdę wymagała kreatywnej wizualizacji i zaprojektowania sensownego zadania dla określonej grupy odbiorców a także całego procesu (bo nie jednej lekcji) kształcenia pod kątem określonych LO (Learning Objectives)

praca zespołowa nad zagadnieniem różnicowania pracy dydaktycznej wobec potrzeb i możliwości studentów (Differentiation: trudności w uczeniu się, niepełnosprawności, wielonarodowość, wiek, emocje, nadmiar obciążeń, depresje itp.), poprzedzona dyskusją nad potencjalnymi problemami a potem pracą nad określonym przypadkiem i dobraniem projektu odpowiadających mu, szczegółowych form zaradzenia temu problemowi. Ten warsztat pokazał uczestnikom, jak złożona, pełna możliwości, ale i wymagająca fachowej wiedzy jest praca z problemem, który sam w sobie może mieć wiele odsłon. A dotyczy naszych studentów i jakości ich uczenia się przecież. Dla dydaktyków akademickich, jakość ich uczenia się powinna stanowić jeden z priorytetów nadających sens naszej pracy…stąd wartość ćwiczenia uważam za bardzo wysoką.

img_20200128_105341

Projekt „Mistrzowie Dydaktyki” jest wciąż w toku. Kolejne grupy będą wyjeżdżały na wizyty studyjne do uniwersytetów partnerskich jeszcze do końca roku 2021  (o ile nie 2022). Jak każdy projekt, pewnie miewał trudne początki, a w trakcie trwania ewoluuje i nabiera rozpędu. Doczekał się już pewnej krytyki ze strony polskich organizatorów administracyjnych, samych uczestników, jak też – nieco mniej – organizatorów partnerskich za granicą. Krytyka wydaje się dotyczyć merytorycznych rozminięć jeśli chodzi o treści i cel samych wizyt studyjnych (to po stronie głównie uczestników), a także nieporozumień między przedstawicielami MNiSW, uniwersytetami partnerskimi i polskimi jeśli chodzi o modele (strukturalne, ilościowe), wprowadzania innowacji w ramach MD.

Należy jednak mieć na uwadze, że wdrażanie zmiany jest procesem długotrwałym i niepozbawionym perturbacji. Dziwne byłoby, gdyby się one nie pojawiły przy kilkunastu ośrodkach akademickich, kilku krajach i tysiącach akademików biorących udział w przedsięwzięciu. Ponadto, uczelnie polskie będąc same w okresie transformacji administracyjnej, wydają się być przytłoczone nadmiarem zmian – niestety kosztem pozytywnego, rzetelnego i obdarzonego entuzjazmem wprowadzenia tutoringu i innych innowacji dydaktycznych – odpowiednio weryfikowanych i nagradzanych (wobec akademików).

img_20200128_120122

A jednak… ludzie nadal chętnie jadą na wizyty studyjne i przyjeżdżają na spotkania superwizyjne. Utyskują na to, że o tutoringu jako takim jest niewiele (szczególnie ci, którzy już tutorami są i przeszli szkolenia stricte tutorskie w Polsce). Nie rozumiem tej postawy. Korzystamy, a narzekamy, jakże to polskie…  Jeśli nawet jesteśmy już tutorami, i to często praktykującymi tutoring od lat, to szukajmy w tych spotkaniach i szkoleniach nowych odkryć, nowych innowacji, odświeżenia warsztatu, nowych pomysłów. By praca nasza ze studentami nie stała się monotonnym, żmudnym, obarczonym rutyną działaniem. Każda nowa inspiracja ma przełożenie na weryfikację własnej pracy i autorefleksję. Przecież uczymy się całe życie, czyż nie? Czy LLL to tylko jeden z martwych konstruktów teoretycznych? A dobra dydaktyka nie bierze się z rękawa.

Z mojej perspektywy – kogoś kto pracuje jako tutor, szkoli tutorów i bada edukację, w tym dydaktykę, znalazło się w tym projekcie kilka ciekawych nowości. Czy to nie dowód, że zawsze warto się doszkalać? A przy tym spotkać nowych ludzi, obserwować jak pracują, co wnoszą do mojego świata a ja do ich. Zwłaszcza ze świata uczelni europejskiej, w której standard dydaktyki i kształcenia stoi na zupełnie innym poziomie niż w Polsce. Na szczęście – nowe inicjatywy w Polsce są coraz liczniejsze.

Za główny sens udziału w tym projekcie uważam zatem autorefleksję i aktywizację innych form pracy ze studentami.

I spotkania z wspaniałymi, kreatywnymi ludźmi, którym zależy na podobnych celach.

I którzy mają podobne, równie bogate doświadczenie akademickie, które pragną przekuć w nowoczesne, skuteczne i interesujące dla wszystkich formy pracy dydaktycznej.

Projekt „Mistrzowie Dydaktyki” daje certyfikaty nie bez powodu – z wieloma koleżankami i kolegami podnieśliśmy sobie znowu poprzeczkę wymagań co do jakości naszej pracy.

Jesteśmy w końcu Mistrzami😊

 Be-3

img_20200131_003852

***

MONUMENTUM  – Uczestnicy Projektu “Mistrzowie Dydaktyki”! 

Niedawno Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego opublikowało długo zapowiadany dokument z opracowanym przez ekspertów modelem tutoringu, jaki promowany, kształcony i wdrażany ma być w polskich uczelniach w ramach projektu “Mistrzowie Dydaktyki”. Otrzymaliście go zapewne także, jednak zwracam uwagę na jego zaistnienie oraz treści. Warto się zapoznać, to treściwe kompendium modeli kształcenia spersonalizowanego przyjętych w uczelniach goszczących, czyli uniwersytetach w Oslo, Londynie, Gandawie, Groningen i Arhus. Warto poczytać o różnicach i podobieństwach, a także oczekiwaniach wobec nas: tutorów polskich, których zadaniem będzie implementacja zmiany (określonych jako innowacje dydaktyczne) w praktykę dydaktyczną na rodzimym gruncie.

Model tutoringu na stronie MNiSW do pobrania

Oczywiście nad opracowaniem można dyskutować, pochylać się nad realiami w Europie i Polsce, polemizować, czy każda innowacja to tutoring, lub czy tutoring to po prostu innowacja. Zachęcam do dyskusji w razie potrzeby. Jednak z pewnością należy traktować ten opis jako pierwszy krok po stronie polskiego MNiSW w stronę rozpoznania form i możliwości personalizacji kształcenia akademickiego w postaci właśnie pracy tutorskiej. Co więcej, uznać cały projekt za pierwszą próbę uznania, że aby być tutorem, należy dokonać kompleksowej rewizji swoich kompetencji oraz postaw, udoskonalić je i kształcić  – najlepiej poprzez job-shadowing i korzystanie z istniejących wzorców i praktyk. Z pełną świadomością, że mają służyć jedynie jako podstawa do przekształceń i adaptacji na gruncie polskim.

Przy okazji – proszę pamiętać o tym, że już spora ilość grup które odbyły wizyty studyjne, rozpoczyna wdrożenia! A w tym celu, prócz opracowanych własnych projektów i planów dydaktycznych (nierzadko składanych także uczelniom organizującym szkolenia, np. w Gandawie)  należy złożyć w naszych własnych jednostkach parę dokumentów formalnych: oświadczenia, deklaracje, zgłoszenia itp., a po danym miesiącu pracy, adekwatne karty pracy i wnioski o dodatkowe wynagrodzenie (ostatnie dwa w trybie comiesięcznym).

O szczegóły pytajcie w swoich jednostkach!

Powodzenia 🙂

***

A tutaj zapraszam zainteresowanych do zapoznania się z projektem innowacji dydaktycznej realizowanym przeze mnie w ramach udziału w Projekcie “Mistrzowie Dydaktyki” w roku akademickim 2019/20. Szczegółowe informacje pod linkiem:

https://1drv.ms/b/s!AqlQPuM57C5gicIQZObUhgQLsflMSw?e=HRlP3X

Będzie się działo!

Be-3

dav

dav

dav

sdr

dav